|
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Maile do nas Witam, Właśnie natknęłam się na Państwa artykuł pt. "Czy labrador retriever to właśnie ta rasa psa, która jest odpowiednia dla mnie ?" Wspaniały artykuł i wzruszający zarazem. Mam 14 miesięczną czarną labradorkę o wyjątkowym temperamencie :) Biorąc szczeniaka do domu odpowiadałam zupełnie Państwa opisowi nieświadomego przyszłego właściciela psa rasy Labrador. Byłam przekonana, że labek to pies, który nie lnieje w ogóle, jest bardzo spokojny, miły, przytulankowy ... W miarę jak suńka dorastała moje wyobrażenia o labradorach zaczęły się rozwiewać, bywały chwile, że byłam załamana :) Dom pełen sierści, pies nie do opanowania, zniszczenia w skali jakiej nigdy sobie nie wyobrażałam, skakanie na ludzi, 2 razy złamany nos i inne niezapomniane "przyjemności" :) W końcu zaczęliśmy szkolenia i dotarło do mnie jakiego typu psem jest Labrador Retriever. Najpierw szkoliliśmy psa tradycyjnymi metodami, potem szybciutko przerzuciliśmy się na kliker. Byliśmy nieprzeciętnie zaskoczeni jak nasz pies szybko się uczy i jak bardzo się w naukę angażuje. Praca sprawia naszej psince zawsze wielką radość, a my wiemy, że aby nasza sunia była szczęśliwa musi coś robić, musi mieć zajęcie i czuć się potrzebna. I to właśnie staramy się jej zapewnić. Niedługo zdajemy egzamin na PT, a pozniej będziemy szkolili sunię do konkursu tropowców. W międzyczasie bierzemy udział w szkoleniu na psa ratownika. Teraz patrząc z perspektywy czasu widzę, że o labkach miałam marne pojęcie, widzę też, że labradory to cudowne psy i prawdę mówiąc gdybym miała znowu przechodzić te same trudy wychowawcze to nie zamieniłabym mojego labradora na żadną inną rasę. Polecałabym Państwa artykuł każdej osobie, która myśli o posiadaniu Labradora. To prawda, labek to bardzo wymagający pies i każdy przyszły właściel laba powinien być świadomy, jakiego pupila bierze do swojego domu. Pozwoli to uniknąć błędów od samego początku i od samego początku cieszyć się zaletami tej rasy. Patrycja Smulska-Krawczyk |
